Jak to jest, że tak wielu ludzi teatru umiera latem? Zwrócił mi uwagę na to Maciej Englert. Pewnie nie da się racjonalnie tego wytłumaczyć, ale może po prostu lato wybija aktorów z rytmu pracy, tej codziennej adrenaliny grania. Zapasiewicz umarł podobno na raka, którego ledwie kilka dni temu wykryto. Wielu ludzi zachodzi w głowę, jak to było możliwe. Pina Bausch również umarła w podobnych okolicznościach. Niespodziewany werdykt lekarza i w kilka dni potem koniec. Kiedy wieczorem we wtorek ta wiadomość przyszła, miałem włączony TVN24. Oczywiście informacja pojawiła się niemal natychmiast. Opatrzona adnotacją: pilne. I przez godzinę z okładem nieustannie przesuwały