Uważni a życzliwi czytelnicy zwrócili mi uwagę, że w poprzedniej notatce pomyliłem Władysława Strzemińskiego z Henrykiem Stażewskim. Spektakl Macieja Wojtyszki Powidoki opowiada w niezwykle poruszający sposób historię Władysława Strzemińskiego i jego żony Katarzyny Kobro. Dlaczego pokręciłem obu malarzy? – sam nie wiem. Ta pomyłka niestety przypomina mi też mój egzamin z historii sztuki, który zdawałem u prof. Agnieszki Morawińskiej. Był to egzamin z rodzaju tych, o których student mówi: „no przecież się uczyłem”, ale egzaminator jakoś nie daje wiary. Pani profesor w końcu powiedziała: „Zadam ostatnie pytanie. Jeśli pan nie odpowie, spotkamy się jeszcze raz. Co to była Ecole de