Teatr moralnego dna

„Drogi Ministrze Znam Pańską opinię, którą wystawił mi Pan w kwietniu br. Rekomendował Pan w niej, aby przedłużyć moją kadencję o dalsze 5 lat, bez procedury konkursowej. Opinii tej Marszałek Województwa nie wziął pod uwagę. Uważam to za skandal. Jestem polskim reżyserem, pracuję w polskich instytucjach artystycznych od 30 lat, podlegam jurysdykcji polskich Ministrów Kultury, którzy stoją na straży jakości i poziomu Sztuki Narodowej. Moją ‘małą ojczyzną’ – z wyboru – jest Warmia. Ale Ojczyzną Wielką jest polska Sztuka Teatralna i Filmowa… Czyżbyśmy dożyli powrotu do ‘rozdrobnienia dzielnicowego’ z XII/XIII wieku? Protestuję i proszę o ratunek… Nie dla siebie, ale

Czytaj dalej