Trzy grosze w sprawie Torunia

W sprawie unieważnienia konkursu na dyrekcję Teatru im. Horzycy w Toruniu pojawiło się już wiele komentarzy, protestów, ale dorzucę jeszcze swoje trzy grosze. Ta historia pokazuje bowiem, jak urzędnicy mogą nie rozumieć, czym jest administrowany przez nich teatr. Nie jest na pewno jedną z wielu lokalnych instytucji, których wybór dyrektora może nie obchodzić reszty kraju. Problemy z konkursem na dyrektora wojewódzkiego szpitala albo Zakładu Oczyszczania Miasta mogą elektryzować miejscowe środowiska, ale raczej nie zainteresują szefów ogólnopolskich instytucji i wiele innych osób. Teatr oczywiście funkcjonuje na swoim terenie, ale jego działalność wpisuje się także w kulturę całego kraju. W przypadku Teatru

Czytaj dalej

10-lecie Kultury

10 lat temu Kultura zaczęła nadawać swój program. Wtedy to była niedziela. Tygodniowa ramówka na początku skonstruowana była wedle poszczególnych dziedzin sztuki. Teatr przynależał do wtorku. Od 17-tej do późnego wieczora emitowane były audycje ułożone wokół monograficznego tematu. Ten pierwszy wtorek poświęcony był Różewiczowi. Po 20-tej zaczęła się rozmowa na żywo w studio, którą prowadził Krzysiek Mieszkowski, a byli zaproszeni: Grzegorz Niziołek, Zbigniew Majchrowski i Piotrek Kruszczyński. O 21 poszedł spektakl: Moja córeczka. Potem film Białe małżeństwo. Drugim prowadzącym studio teatralne był Łukasz Drewniak. Różnica między Krzyśkiem i Łukaszem była taka: Łukasz wychodził po zakończeniu audycji ze studia i zaczynał

Czytaj dalej

Grzegorzewski

W czwartek minęła 10 rocznica śmierci Jerzego Grzegorzewskiego. W Teatrze Narodowym przez dwa dni wspominano artystę. Kilka projekcji spektakli, w tym dwie rejestracje dokonane dla Kultury, już po śmierci reżysera. Rozmowa z udziałem jego aktorów, współpracowników i przyjaciół. Wystawa pt. Gondole, przygotowana przez Barbarę Sierosławską, na którą złożyły się te niezwykłej urody „przedmioty scenograficzne”, które grały w przedstawieniach Grzegorzewskiego. Należą się podziękowania dla Jana Englerta za to, że podtrzymuje pamięć o swoim poprzedniku, co nie jest takie częste w naszych obyczajach teatralnych, które cechuje nierzadko świadome lub nieświadome zapominanie o mistrzach. W repertuarze Narodowego wciąż zachowano jeden spektakl Grzegorzewskiego: Duszyczka. Można

Czytaj dalej

Na pożegnanie pana Jerzego

W środę zadzwonił Marek Zagańczyk i zapytał: – Czy ty wiesz, co zrobił Timoszewicz? Nie wiedziałem, co odpowiedzieć. Rozmawiałem telefonicznie z panem Jerzym nie tak dawno, zapraszał do siebie, bo chciał mi podarować parę książek. – Wie pan, ja porządkuję różne swoje sprawy – powiedział dość obojętnym tonem, choć brzmiała w nim niepokojąca nuta. – Teraz się źle czuję, ale jeszcze się do pana odezwę, to się umówimy. Nie spotkaliśmy się. Ale to, co usłyszałem od Marka, kompletnie mnie zaskoczyło: – Timoszewicz zmarł tydzień temu. Dzisiaj odbył się jego pogrzeb. Nikt o tym nie wiedział. Rzeczywiście w nekrologu opublikowanym w

Czytaj dalej