Na ubiegłorocznym Festiwalu Szekspirowskim w Gdańsku odbył się kilkudniowy panel pt. Języki władzy – języki sztuki. Dyskutantami byli artyści, teatrolodzy, uczeni humaniści, a pośród nich minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz. Pamiętam, że jego wystąpienie zrobiło dobre wrażenie, choć prawdę mówiąc nie przypominam sobie myśli, które formułował. Sienkiewicz świetnie się prezentował, mówił sprawnie – w dobrym inteligenckim stylu. Można było wyczuć, że stoi za nim ugruntowany liberalno-konserwatywny światopogląd. Poczułem nawet pewien rodzaj satysfakcji, że oto na konferencji szekspirowskiej występuje minister od policji i wydaje się, że jest na miejscu. Co więcej, znajomość Szekspira i opisanych przez niego mechanizmów sprawowania władzy, być