Dorota

Ogłoszono listę osób, które zgłosiły się do konkursu na dyrektora Instytutu Teatralnego. W komentarzach pojawiła się opinia, że wybory, jak się okazało, nie wzbudziły wielkiego zainteresowania. Można by nawet ten fakt uznać za pewnego rodzaju sukces odchodzącej dyrekcji, że nawet jej mniej lub bardziej jawni oponenci nie odważyli się na przedstawienie własnego programu działalności IT i poddanie rywalizacji. Nie wiem co prawda, czy o takim a nie innym odzewie nie zadecydowały warunki konkursu przedstawione przez organizatora. Nie mam na to dowodów, jedynie przypuszczenie, że Ministerstwo Kultury nie planowało tak naprawdę tej formy powołania nowej dyrekcji Instytutu. Bo jaki konkurs powinien

Czytaj dalej