Do rozpoczęcia Euro zostały trzy tygodnie, a codziennie już można poczytać i posłuchać o plagach, klęskach i nieszczęściach, jakie spadną na nas, jak tylko zacznie się pierwszy mecz. Lista prezentuje się następująco: – nie będzie można pójść do Teatru Dramatycznego – pod stadionem narodowym będą manifestować zwolennicy Telewizji Trwam i Solidarność – protestować będą również taksówkarze – do Warszawy przyjedzie kilkadziesiąt tysięcy Rosjan – tylu naraz ich chyba nie było od 1945 roku (co to będzie jak zmieszają się z kibicami Telewizji Trwam?) – kibice jak to kibice będą pili piwo i korzystali z usług prostytutek (o to szczególnie martwi