Henryk Majcherek

Mój ojciec ma na imię Henryk. Jest również aktor Henryk Majcherek, który między innymi grał w Starym Teatrze w Krakowie. Ta zbieżność imienia i nazwiska rodzi czasami zabawne qui pro quo. Bo nieraz mnie czy mojego brata zwłaszcza nestorzy Starego Teatru pytają, czy jesteśmy synami Henia Majcherka? Owszem, jesteśmy, ale nie tego. Żeby było zabawniej nasz ojciec zna się z Henrykiem Majcherkiem, zdaje się, że istnieje między nimi jakieś powinowactwo rodzinne. A z czasów wczesnego dzieciństwa, które spędzałem w Szczecinie, przypominam sobie, że Henryk Majcherek bywał u nas w domu, bo wówczas występował w miejscowym teatrze, i z ojcem chyba

Czytaj dalej

Niebagatelna sprawa

Fakty TVN o 19.00 drugi dzień z rzędu jako najważniejszą wiadomość dnia prezentują sprawę dyrektora Schoena z Teatru Bagatela. Wycofanie się Donalda Tuska z kampanii prezydenckiej, nominacje „wybitnych prawników” do Trybunału Konstytucyjnego, a nawet historia „pancernego Mariana” – wszystko to zeszło na drugi plan. Emocje rozgrzewa człowiek, o którego istnieniu zdecydowana większość widzów do tej pory nie wiedziała. Oczywiście sprawa nie jest nomen omen bagatelna, choć pewnie w wielu instytucjach, nie tylko w teatrach, podobne przypadki się zdarzały i zdarzają. Ilu jest takich facetów-dyrektorów, którym wydaje się, że skoro mają władzę, to mogą sobie pozwolić na obleśne zachowania? Nie zauważają

Czytaj dalej