Najlepsi

Podczytuję sobie ankietę podsumowującą ubiegły sezon, którą opublikował właśnie „Teatr”. To zawsze jest lektura pouczająca. Zaproszeni krytycy reprezentują najrozmaitsze opcje (przy Tomaszu Miłkowskim wciąż figuruje „Trybuna”, co jest być może sympatycznym dowodem wiary kolegów z redakcji, że organ lewicy zmartwychwstanie, a redaktor Miłkowski w „Przeglądzie” jest tylko na gościnnych występach). Cieszy mnie obecność Temidy Podhoreckiej-Stankiewicz z „Naszego Dziennika”. Zawsze czuję wobec niej kompleks, ponieważ moje odpowiedzi często się pokrywają ze wskazaniami kolegów, a z jej nigdy. Bo cóż to za oryginalny wybór np. Tanga Jarockiego na najlepsze przedstawienie sezonu. To samo napisali m.in. Drewniak, Kopciński, Kowalska, Sieradzki, Wakar, Zalewska. Ale

Czytaj dalej