Mój Dramatyczny (5)

– Zobaczysz, to będzie nasz najlepszy sezon – powiedział Tadeusz Słobodzianek, gdy siedzieliśmy w tej jego słynnej altanie w Otwocku w sierpniu ubiegłego roku. Na pewno okazał się szczególnie ciekawy. O ile sezon 2020/2021 upływał pod znakiem pandemii, o tyle następnemu towarzyszyły emocje, wywołane przez konkurs na dyrekcję teatru. Dużo by o tym mówić, ale jedna rzecz wydaje się ważna: konkurs był starciem zasadniczo odmiennych projektów przyszłości Teatru Dramatycznego, które wynikały z całkowicie różnych sposobów myślenia o teatrze, o kulturze, o świecie. Różnice te widać było nawet w stylach, w jakich programy zostały napisane. Program Słobodzianka akcentował kontynuację dotychczasowej linii,

Czytaj dalej