Buława w tornistrze Waldemara Raźniaka

Nie wiem, kto wymyślił, aby Waldemara Raźniaka zaproponować na stanowisko dyrektora Starego Teatru, ale niewątpliwie była to napoleońska głowa. Bo to cesarz lubił błyskawicznie awansować swoich żołnierzy, wszak mawiał, że każdy z nich nosi w tornistrze marszałkowską buławę. Inna rzecz, że na ogół miał nosa w swoich wyborach, choć jego marszałkowie, przynajmniej ci, którzy przeżyli liczne kampanie, na koniec małego kaprala zdradzili. Czy Waldemar Raźniak okaże się tym marszałkiem ministra Glińskiego, który wybawi Stary Teatr? Można sobie oczywiście na ten temat ironizować, choć sprawa nie jest zabawna. Oto jednym z najważniejszych polskich teatrów, o wspaniałej tradycji, ma pokierować człowiek, który

Czytaj dalej