O strachu z powodu banana

Ciekawa sprawa z tą bananową aferą w Muzeum Narodowym. Pokazuje bowiem w groteskowy sposób mechanizm strachu, rządzący cenzuralnymi decyzjami.  Przy czym najmniej istotny jest lęk, że rzeczywiście dzieło sztuki może wywołać zgorszenie. Decyduje opinia, że może się tak stać, ale opinia ta musi pochodzić ze źródła, które budzi strach. Praca Natalii L.L. mogła sobie wisieć spokojnie na wystawie w Muzeum Narodowym i nikt by nie zwrócił na nią specjalnej uwagi, aż list oburzonej matki wysłany do Ministerstwa Kultury uruchomił lawinę. To zresztą charakterystyczne, że zwykle ci, którzy czują się obrażeni dziełem sztuki, nie kierują się bezpośrednio do jego twórcy lub

Czytaj dalej